Cracovia grała dzisiejsze spotkanie w roli faworyta i choć ostateczny wynik pokazuje, że faktycznie tak było to sama gra w wielu aspektach nie była dobra. W składzie zabrakło kontuzjowanych Alvareza i Siplaka co było bardzo wyraźnie widać w pierwszej połowie. Sporadyczne akcje, wolne rozgrywanie piłki i wrzutki.
Druga odsłona była znacznie lepsza w naszym wykonaniu co zaowocowało pierwszym golem autorstwa Michała Rakoczego. Po tej bramce Cracovia pozwoliła przejąć inicjatywę gościom nastawiając się tym samym na kontrataki. Już w doliczonym czasie gry bo jednym z szybkich wyjść piłka trafiła do Myszora, który pięknym strzałem pokonał bramkarza Warty. Dwubramkowe prowadzenie utrzymane zostało już do końca spotkania - a najbardziej z tego wszystkiego cieszy fakt, że gole strzelali dzisiaj nasi młodzi Polacy.
PKO BP Ekstraklasa: Cracovia - Warta Poznań 2:0 (0:0)
Bramki:
1:0 - Rakoczy 58'
2:0 - Myszor 90+'
Cracovia: Hroššo - Râpă, Rodin, Jugas, Pestka - Sadiković (Rocha 82'), Hanca (Lusiusz 82'), van Amersfoort, Rakoczy (Myszor 69'), Rasmussen (Loshaj 69') - Rivaldo Jr (Bracik 90')
Warta Poznań: Lis - Grzesik, Kieliba, Ivanov, Matuszewski - Kopczyński (Trałka 64'), Papeau (Jakóbowski 64'), Rodríguez, Kupczak (Zreľák 78'), Corryn (Czyżycki 46'; Sangowski 89') - Kuzimski
Żółte kartki: Loshaj, Lusiusz - Matuszewski, Kuzimski, Kupczak, Ivanov
Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa)
Widzów: 6029
Warta Poznań
PKO Ekstraklasa
Cracovia
Cracovia To My
Źródło: Cracovia.pl - Zdjęcie główne
Komentarze
Ups...
Dodawanie komentarzy dostępne tylko po zalogowaniu.