Pasy przerwały swoją serię meczów bez porażki przegrywając zaśłużenie z Radomiakiem Radom 1:2. Goście po początkowej przewadze zawodników Cracovii przejęli inicjatywę i stworzyli sobie kilka znakomitych okazji. W zasadzie gdyby nie niedokładność i słabe wykończenie świetnych akcji to już do przerwy mecz byłby zamknięty.
W drugiej połowie udało się zdobyć bramkę po główce Filipa Piszczka ale to wszystko na co było stać nasz zespół. Radomiak grał do końca i w ostatnich sekundach meczu po szybkim wznowieniu z autu udało się zdobyć zwycięską bramkę. Kolejny dobry mecz rozegrał Michał Rakoczy, który niestety nadal wystawiany jest na skrzydle. Bardzo słabo z kolei zaprezentowała się nasza linia defensywna (szczególnie środkowi obrońcy) oraz środek pomocy - nie jest to dobry prognostyk przed Derbami.
PKO BP Ekstraklasa: Cracovia - Radomiak Radom 1:2 (0:1)
Bramka:
0:1 - Angielski 25' (k.)
1:1 - Piszczek 71'
1:2 - Bogusz 90+'
Cracovia: Hroššo - Râpă, Rodin, Jugas, Pestka - Sadiković (Loshaj 46'), Hanca, Rasmussen (Piszczek 46'), Lusiusz (Myszor 65'), Rakoczy (Rocha 78') - van Amersfoort
Radomiak: Majchrowicz - Jakubik, Rossi, Cichocki, Abramowicz - Leândro (Rondón 75'), Kaput, Nascimento (Karwot 75'), Machado (Bogusz 82') - Angielski (Sokół 90+'), Maurides (Radecki 74')
Żółte kartki: Myszor, Loshaj - Kaput, Jakubik, Bogusz
Sędziował: Szymon Marciniak (Płock)
Widzów: 6573
PKO Ekstraklasa
Cracovia
Cracovia To My
Radomiak Radom
Źródło: Cracovia.pl - zdjęcie główne
Komentarze
Ups...
Dodawanie komentarzy dostępne tylko po zalogowaniu.